Diddle |
Wysłany: Czw 23:01, 21 Cze 2007 Temat postu: |
|
Takie blogi jak ty to powiedziałes(aś) (bez płci widać, że fan(ka) TH) dają przyjemność. Można się mścić za rozwalone bezpieczniki jak bill* zaczął śpiewać itp... Co to za chała w ogóle?! Ubiore sobie majtki na głowę i zacznę ,,śpiewać". Sorka, ale od razu poznac ich fanki. Zboczeństwo! Teletubisie! Nie ma lepszych zespołów?! Rozumiem 'gust', ale to już jest przesada. Acha i dobrze, że bill na nas nie patrzy bo:
1. Nie potrafi po polsku (a on coś potrafi?)
2. Dobrze bo byśmy padli.
_______
* bill pisze z małej litery bo mu się nie należy!!!  |
|
ktoś tam |
Wysłany: Sob 16:57, 27 Sty 2007 Temat postu: UWAGA!!! |
|
Anty fani TOKIO HOTEL to mala grupka gnojków co zazdroszcza im praktycznie wszystkiego (każy czegoś innego). Więc skończcie z tym, bo kiedyś to było śmieszne, a teraz jest tak modne jak disco polo. Jesteście żałośni, i nie wiem czy mam się z was śmiać, czy plakać. TOKIO HOTEL już jest tak slawne, że Bill nawet na was nie patrzy, i ma was gdzieś! I co wam dały anty blogi itp??? |
|